Poetycko o szkole...

A gdy szkolny dzwonek brzmi, klasa staje już pod drzwi.

Pod drzwi sali numer pięć, bo na chemii dziś jest rtęć.

 Na biologii zwierzęca komóreczka, a więc będzie dziś piąteczka.

Gdy na polskim zadań moc, ech... przesiedzę całą noc.

Geografia, no ciekawie, była mowa o Warszawie.

I plastyka już na luzie, wszędzie uśmiechnięte buzie.

Bo dziś kubizm, kreatywnie, więc dzień minął pozytywnie.

• Rafał Zima

 

 

Szkolny dzień – dzień jak co dzień.

Raz jest lepiej, a raz gorzej.

Czasem trzeba się potrudzić,

Rzadko można się ponudzić.

 

Pierwsza lekcja – o mój Boże!

Uczeń śpiący jak miś w zimowej porze.

W czasie przerwy już się budzi,

Biega, skacze, się nie nudzi.

 

Z biegiem czasu jest już lepiej,

I odlicza czas do trzeciej.

W klasie siedzi już skupiony,

W panią z matmy zapatrzony.

 

Słychać już ostatni dzwonek,

Jutro jest dopiero wtorek.

Myśli krążą przy weekendzie,

A tu znowu sprawdzian będzie.

Łukasz Wacławek

Rano wszedłem do szkoły,

Byłem bardzo wesoły.

Rozpoczęły się wnet zajęcia,

A w mojej głowie wciąż dużo szczęścia.

Na przerwę dzwonek dzwoni

Pani z polskiego od zadań domowych nie stroni.

Znowu będzie dużo pisania,

A ja mam powód do dąsania.

Dziś w szkole byłem wylewny,

Przypadek mi zdarzył się pewny.

Koszulę Łukasza założyłem,

Choć wcale o tym nie marzyłem.

Wszyscy się śmiali, że jestem roztargniony,

A ja byłem bardzo zagubiony.

I tak skończył się kolejny dzień w szkole,

Na poprawę humoru wypiję sobie colę.

Mateusz Marcinkowski 

Wstaję rano, coś mnie woła,

Dzwoni dzwonek, tak to szkoła.

Myję zęby, jem śniadanie,

Zaraz wyjdę na spotkanie.

Już przekraczam szkolne progi,

Klasa czeka, plan jest srogi.

Lekcja jedna, lekcja druga,

Czas tak płynie, to nie nuda.

Wciąż poznaję nowe rzeczy,

Dużo matmy, plan do rzeczy.

Jest historia, nowa era,

daty płyną, czas napiera.

Te przedmioty wciąż się kręcą,

Ósma lekcja, czas do domu.

Wracam sama, myślę o niej.

Czy też jutro czekać będzie?

Bardzo lubię swoją szkołę,

Zawsze myślę tylko o niej.

Koleżanki i koledzy,

Długo myślą o niewiedzy.

Szkoła daje dużo wiedzy,

pielęgnuję ją z rozmysłem,

zawsze myślę o niej zmysłem.

• Kołakowska Aleksandra, kl. III gimnazjum