Przyjaciel jest bardzo ważny w naszym życiu.
Dodaje otuchy i wsparcia, kiedy tego potrzebujemy.
Ważne jest, aby on był prawdziwy i jego intencje były szczere. W dzisiejszych czasach trudno znaleźć takiego przyjaciela. Mnie się jednak udało.
Był lipiec.
Wtedy już czułam, że zaraz zobaczę światło dzienne.
Po dziewięciu miesiącach zacznę poznawać świat.
Otworzyłam zlepione oczka i pamiętam tylko, że płakałam.
Kiedy jednak poczuÅ‚am dziwne ciepÅ‚o i delikatne policzki jakiejÅ› kobiety, która byÅ‚a mojÄ… mamÄ…, przestaÅ‚am pÅ‚akać. PamiÄ™tam, kiedy cichutkim gÅ‚osem odezwaÅ‚a siÄ™ do mnie:
- Moja malutka córcia… i sÅ‚yszaÅ‚am jak szlocha.
Wiedziałam, że jeszcze nie mogę nic jej odpowiedzieć, ale w myśli odpowiedziałam:
Moja kochana mamo…
Kiedy przycisnęła mnie mocno do piersi i poczuÅ‚am bicie jej serca, już byÅ‚am pewna, że to ona bÄ™dzie mojÄ… najlepszÄ… przyjacióÅ‚kÄ….
Pomimo tego iż byłam noworodkiem, dopiero narodzonym, wiedziałam, że ta kobieta będzie zawsze obok i nigdy mnie nie opuści.
Teraz mam piÄ™tnaÅ›cie lat. Nie myliÅ‚am siÄ™. Mam przyjacióÅ‚kÄ™.
Jest nią oczywiście moja najukochańsza mama.
Pomaga mi i w każdym momencie może ze mną porozmawiać.
Jest najbliższą mi osobą i sama mnie w tym utwierdziła.
Wczoraj, kiedy miaÅ‚am gorszy dzieÅ„, ponieważ nic mi nie wychodziÅ‚o, w szkole i na dodatkowych zajÄ™ciach, mama pracowaÅ‚a do późna.
Zadzwoniła do mnie i spytała, jak się dziś czuję. Szczerze odpowiedziałam jej, że niezbyt dobrze.
Po upływie kilku minut ktoś zapukał do drzwi. To mama. Byłam bardzo zdziwiona.
- Mamo, co ty tu robisz? Przecież masz dziÅ› dużo pracy- zapytaÅ‚am - Kochanie, dziÅ› źle siÄ™ czujesz i powinnaÅ› mieć przy sobie kogoÅ›, kto siÄ™ tobÄ… zajmie- uÅ›miechnęła siÄ™ lekko i przytuliÅ‚a mnie mocno. - Jak to? Nie chcÄ™ ci zajmować cennego czasu- delikatnie jÄ… odepchnęłam. - Julcia, posÅ‚uchaj. JesteÅ› mojÄ… córeczkÄ…, a zarazem najważniejszÄ… osobÄ… w życiu, a ja jestem twojÄ… najlepszÄ… przyjacióÅ‚kÄ…. Kto inny ma siÄ™ tobÄ… zająć i ciÄ™ pocieszyć?- kontynuowaÅ‚a rozmowÄ™ mama. - DziÄ™kujÄ™, że zawsze jesteÅ› przy mnie i mi pomagasz. Bardzo ciÄ™ kocham i cieszÄ™ siÄ™, że jesteÅ› mojÄ… przyjacióÅ‚kÄ…, a przede wszystkim mamÄ… - odparÅ‚am i pocaÅ‚owaÅ‚am jÄ… lekko w policzek. ZrobiÅ‚yÅ›my sobie kakao i obejrzaÅ‚yÅ›my komediÄ™, a kiedy zadzwoniÅ‚ szef mamy, odpowiedziaÅ‚a mu, iż robi coÅ› bardzo ważnego i na pewno ważniejszego, niż praca.
Po tym zdarzeniu jeszcze bardziej się do siebie zbliżyłyśmy.
Nawet mama czasem zwierza mi się, kiedy ma gorszy dzień w pracy.
Bardzo to lubiÄ™.
Siadamy wtedy pod kocykiem z kubkiem herbaty w zimowy wieczór i wymieniamy siÄ™ tym, co nas gryzie.
Tak jak w każdej przyjaźni, czÄ™sto siÄ™ kÅ‚ócimy, ale tylko po to, by szybko siÄ™ godzić i jeszcze bardziej pogÅ‚Ä™biać naszÄ… więź.
Nasze kÅ‚ótnie nie trwajÄ… dÅ‚ugo. Na szczęście. Kiedy jednak potrzebujÄ™ z kimÅ› porozmawiać wÅ‚aÅ›nie w tym czasie, udajÄ™ siÄ™ do koleżanki.
Jednak to nie jest to samo. Moja koleżanka ma przecież mnóstwo innych koleżanek, którym zaraz mogÅ‚aby o wszystkim powiedzieć.
Moja mama nie ma drugiej takiej przyjacióÅ‚ki jak ja, a ja nie mam drugiej takiej, jak ona. MyÅ›lÄ™, że taka przyjaźń to skarb i życzÄ™ jej każdemu.
Julia Dudek
“Per aspera ad astra
Przez ciernie do gwiazd”
58-160 Åšwiebodzice
ul. Ciernie 30